Dzisiejszy
post jest sponsorowany przez brak czasu i błagania dzieci, żeby wspólnie
upiec wielkanocną drożdżową babę. Do
znamienitego grona sponsorów dołączyły wspaniałomyślnie przesympatyczne
dziewczyny z Szyte Malowane, które to zadbały nie tylko o genderowski, fartuszkowy wizerunek moich dzieciaków, ale
również o to, żeby Wam zrobić małą świąteczną niespodziankę. O niespodziance za
chwilę będzie więcej.
Oglądając te
zdjęcia pewnie pomyślicie – jaka sielska rodzinka! Takie kochane dzieciaki! No dobra, do
drugiego zdania się przychylam – faktycznie mam najlepsze dzieciaki na świecie,
które robią największy bałagan na kuli ziemskiej. Ja natomiast nie nadążam za
nimi ze sprzątaniem i kiepsko mi idzie wpajanie im porządku. Wyobraźcie sobie
największy bałagan w kuchni jaki tylko możecie. Już? No to pomnóżcie go razy
dwa i dodajcie wisienkę na torcie w postaci mnie próbującej zrobić zdjęcia tak,
żeby tego nie było widać… Chyba powinnam dostać medal za wirtualne sprzątanie:).
No ale do
rzeczy. Dzieci błagania rozpoczęły podczas burzy gradowej, kiedy to w mojej
lodówce głównie mieszkało światło i majonez. Drożdży nie było. Masło właśnie wyszło… Jak tu upiec drożdżową
babę bez drożdży i masła i z gradem na parapecie? Otworzyłam swój kulinarny
zeszyt, (zrobiony przez moją mamę na moje 18 urodziny) i znalazłam zapomniany
przepis na babkę majonezową. Potem
okazało się, że forma na babę też się gdzieś zapodziała. Ale form na muffiny u
nas pod dostatkiem, więc baba
wielkanocna przeobraziła się w muffinki majonezowe. Przepis podaję na końcu –
wyszły genialne!
No i czas na tę niespodziankę.
- Po pierwsze w sklepie Szyte Malowane na hasło Stand Up Fashion macie zniżkę 15% JJJ.
- Po drugie od dzisiaj przez tydzień rozpoczynamy wielkanocne rozdanie, w którym to możecie zostać szczęśliwymi posiadaczami kubków: Mr Right & Mrs always Right od Szyte Malowane, takich jak na zdjęciuJ
Zasady jak zwykle są proste:
- Polub Szyte Malowane TUTAJ.
- Polub Stand Up Fashion TUTAJ,
- Zostaw w komentarzu pod tym postem informację, że chcesz wziąć udział w konkursie. Jeśli jesteś Anonimem to musisz zostawić swój adres e-mail w komentarzu.
- Konkurs trwa od dzisiaj do 25.04.2014 do północy.
- Zwycięzcę pary uroczych kubków poinformujemy drogą mailową.
Powodzenia Kochani!!!!
Ja tymczasem z całą moją ferajną wybieram się na spacer po przepięknej Kudowie Zdroju, wszystkim którzy właśnie coś pieką życzę dobrze nagrzanych piekarników, a tym co będą jedli dobrej przemiany materii. Wesołych Świąt!!!!
Do zobaczenia
Ewa
Photos by Stand Up Fashion
fartuszki, kubki mrs i mr - szyte malowane
stalowy taboret - madame stoltz
Muffiny majonezowe
Składniki:
4 żółtka
4 białka
0,5 szklanki mąki pszennej tortowej
0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
3/4 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 mały majonez kielecki
Wykonanie:
Białka ubić na sztywną pianę i w kolejności dodawać: cukier i cukier waniliowy (stopniowo), żółtka, mąkę (pszenną i ziemniaczaną), proszek do pieczenia, majonez – cały czas miksując.
Masę wylać do papilotek na muffiny lub do wysmarowanej masłem formy do baby. Babkę wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 40 minut w temp. 180 (grzanie góra dół, bez termoobiegu). Muffiny wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 15-20 minut w temperaturze 160-170 stopni (grzanie góra dół, bez termoobiegu).
Smacznego!!!
Ekstra...
OdpowiedzUsuńChciałabym wziąć udział w konkursie :)
OdpowiedzUsuńannakama@gmail.com
Byłem wcześniej wpadam i teraz! Jestem w szoku! Naprawdę jesteś wspaniałym człowiekiem. Ciekawe posty, aż chce się zaglądać! Dużo zdjęć - to to co najbardziej lubię! :) Ciekawe treści. Masz moje uznanie! :) Zapraszam także na mojego bloga: http://www.slavko-p.blogspot.com/ Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńJa robię co roku na Wielkanoc babkę majonezową :))) uwielbiam jej smak :) Wasze muffiny też muszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią, żadnego bałaganu nie widać :) Życzę Wam radosnych, rodzinnych i pełnych miłości Świąt Wielkiej Nocy.
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia, bardzo rodzinne :) jestem ciekawa smaku tych muffin ;) Wesołych Świąt ;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbowac Twoj przepis !:)) Bardzo fajny post:) A dzieciaczki masz wspaniałe;)
OdpowiedzUsuńSparkle's World
Ja chcę kubeczki! ♥
OdpowiedzUsuńKurdę, ja w tym roku zrezygnowałam z pieczenia babeczek, ale Twoje wyglądają tak apetycznie , że chyba zaraz zmienię zdanie ♥
mój synek ma dopiero dwa latka wiec pieczenie z nim jest jeszcze niemożliwe, a kubki są śliczne, marzę o takich, chyba wezmę udział w konkursie :D ♥
OdpowiedzUsuń♥ www.aliceFashion.pl
biorę udział w konkursie ♥
OdpowiedzUsuń♥ polubione ♥
♥ www.aliceFashion.pl
super pomysł :) Zapraszam do mnie - blog INNY niż wszystkie: www.lovefashionblog.com
OdpowiedzUsuńCzekam na opinie.
Biorę udział w konkursie :)
OdpowiedzUsuńewelina.cofala@gmail.com
Pozdrawiam serdecznie
Cudne wszystko! Zdjęcia i wypieki...a Twój sposób opisu za każdym razem poprawia mi nastrój i na przemian zachwyca :)). Najedliśmy się ostatnimi czasy zbyt wiele więc przepis zachowam gdy nasze przemiany materii wskoczą na właściwe obroty ;)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMufiny to mój popisowy wypiek a na widok kubeczków aż rozdziawiłam usta :) Chciałabym je mieć.
OdpowiedzUsuńbwojciechowska7@wp.pl
Lubię jako Bozena Wojciechowska