Półmetek roku szkolnego już prawie za nami. Księżniczka już dawno zdążyła zapomnieć, że ma nowy kąt do pracy, krzesło do biurka z prawdziwego zdarzenia i kropki na ścianie.
Kąt do pracy dla sześciolatki, która zaczyna właśnie naukę w pierwszej klasie jest bardzo ważny. To nie jest jedynie wydzielona przestrzeń do odrabiania lekcji, ale również symboliczne miejsce podkreślające powagę sytuacji. Miejsce, w którym dziecko będzie się uczyło systematyczności, które będzie je inspirowało do twórczych poszukiwań, czy kreatywnych rozwiązań.
Jakkolwiek poważnie to nie zabrzmi, dla dziecka oznacza to po prostu miejsce do rysowania, malowania, wycinania, do pisania, klejenia, bazgrania, zabawy w szkołę, dumania i dziecięcych marzeń. Miejsce przy którym będzie chciało usiąść i odrabiać lekcje. Dlatego ważne jest żeby ten kąt był nie tylko prawidłowo zaprojektowany pod względem ergonomii pracy, ale również przyjazny wizualnie i jednocześnie nierozpraszający. Dlatego przygotowałam dla Was kilka rad jak prawidłowo urządzić kąt do pracy dla dziecka.
1. Zanim kupisz biurko i krzesło – zapytaj swoją pociechę jak kąt do pracy wyobraża sobie Twoje dziecko. Nie oznacza to oczywiście tego, że spełniasz zachcianki, ale ważne są również potrzeby Twojego dziecka. Pójście na kompromis w tej kwestii albo chociaż spełnienie jednego punktu z długiej listy życzeń to już pierwszy krok w stronę zbudowania przyjaznego kąta do pracy.
2. Zrób listę zakupów. Najważniejsze i najdroższe pozycje z listy przedyskutujcie wspólnie. Jeśli biurko ma przetrwać więcej niż 2-3 lata w dobrym stanie ważne jest aby było dobrej jakości. Powinno mieć przynajmniej jedną szafkę na książki i przybory szkolne (chyba, że macie na nie wolną przestrzeń w innym miejscu pokoju). Dla pierwszaka przyda się również duża podkładka, żeby blat nie został przypadkowo pomalowany farbami czy pisakami.
3. Zakup krzesła jest ważniejszy niż zakup biurka. Musi spełniać podstawową funkcję, czyli zapewnić prawidłową postawę dziecka podczas pracy przy biurku. Powinno mieć regulowaną wysokość i wygodne siedzisko. Teraz pewnie zarzucicie mnie stwierdzeniami, że oparcie prawidłowo wyprofilowane, że podłokietniki… ale jako fizjoterapeutka i mama dzieci w wieku szkolnym powiem Wam, że to ma znikome znaczenie (u dorosłych jak najbardziej). Nie spotkałam dziecka w swojej karierze, a pracując w szkole widzę je codziennie, które wykorzystywało by oparcie krzesła podczas pracy przy biurku.
Ważniejsze od oparcia jest prawidłowa postawa podczas odrabiania lekcji. Czyli plecy wyprostowane, mięśnie grzbietu i brzucha prawidłowo napięte, oba łokcie podparte na biurku, nogi ugięte pod kątem prostym w stawach biodrowych, kolanowych i skokowych. Opisanie słowami jest dużo trudniejsze, dlatego obrazek poniżej pokazuje prawidłową pozycję podczas odrabiania lekcji. Myślę, że większość dzieci posadzona przy biurku bez instrukcji jak mają prawidłowo siedzieć zrobi to źle. Wynika to w większości przypadków z zaburzeń w napięciu mięśni posturalnych. Zazwyczaj są osłabione. Dlatego bardzo ważne jest abyśmy nasze dziecko nauczyli prawidłowej postawy podczas pracy przy biurku.
4. Wybór oświetlenia. Tu macie pełną dowolność. Lampka biurkowa tak naprawdę powinna spełniać tylko jedną funkcję: dobrego oświetlenia miejsca pracy. Źródło światła powinno być jak najbardziej zbliżone barwą do światła słonecznego, czyli mieć barwę białą – dzisiaj to nie jest żaden problem, nowoczesne żarówki zarówno halogenowe jak i ledowe spełniają tę funkcję. Jeśli dziecko jest praworęczne lampka powinna stać po lewej stronie biurka, jeśli leworęczne – odwrotnie.
I jeszcze jedna rada. Lampka nie powinna oświetlać tylko np.: zeszytu czy książki, ale również nasze dziecko. Chodzi o to, aby oczy naszego dziecka znajdowały się w przestrzeni oświetlonej, a nie poza nią.
5. No i ostatnia sprawa: dekoracje. Tak jak wcześniej mówiłam, to dzięki dekoracjom możemy zbudować klimat i upiększyć trochę to miejsce. Oczywiście nie należy z nimi przesadzać. Nie powinny zabierać zbyt wiele miejsca na biurku i rozpraszać, ale pozwólmy naszym dzieciom włożyć w to miejsce swój osobisty akcent. Niech będzie takie, żeby się podobało nie tylko nam. Powieście nad biurkiem ulubione zdjęcie lub rysunek, niech ulubiony pluszak odrabia lekcje razem z dzieckiem. Przybory do rysowania i pisania powinny być zawsze pod ręką. Przyda się papierowa taśma (washi tape) do przymocowywania rysunków do ściany (jeśli nie chcecie robić dziur w ścianie). To taka alternatywa dla tablicy korkowej czy magnetycznej. Ja wolałam uniknąć w tym miejscu takiej dosłowności. Taśma daje więcej możliwości kreatywnego wykorzystania ściany i nie tylko, a wzorów i kolorów jest całe mnóstwo.
Mam nadzieję, że kącik do pracy Księżniczki się Wam podoba, bo jej bardzo, włożyłyśmy w ten kawałek przestrzeni sporo sercaJ.
Do zobaczenia
Ewa
biurko - IKEA
krzesło - IKEA
tapeta w kropki - Schoner Wohnen
lampka - Allegro
pompony - DIY
washi tape - Allegro
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis, pełen inspiracji :) A skąd szkatułka na parapecie?
OdpowiedzUsuńJulka dostała w prezencie więc niestety nie pomogę:)
UsuńJulka dostała w prezencie więc niestety nie pomogę:)
Usuńzakochałam się w tym miejscu. chyba znowu chce być pierwszakiem :) skad jest szkatułka na parapecie?
OdpowiedzUsuńSzkatułka to prezent na 6 urodziny od mojej przyjaciółki, niestety nie pomogę:(
UsuńDelikatnie i z klasą :) pozdrawiam aga
OdpowiedzUsuńPięknie !♥ Bajkowo ... Pastelowo ... Uwielbiam takie klimaty - i ta gałązka nad biurkiem - taki prosty patent a dodaje klimatu. Ciepło pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:). Taki naturalny akcent dodaje klomatu w każdym pomieszczeniu. U mnie w salonie zmieniam gałęzie co kilka miesięcy.... obecnie króluje brzoza. Pozdrawiam
UsuńJak sobie przypomnę w jakich warunkach musiałam odrabiać lekcję, to się nie dziwię, że nie lubiłam szkoły!!!
OdpowiedzUsuńKącik Księżniczki wygląda wspaniale!!! Za kilka lat skorzystam z Twoich porad :)
Dziękuję i zapraszam kochana:)
UsuńŚwietne kolory <3 Uwielbima takie:)
OdpowiedzUsuńhttp://diamontsfashion.blogspot.com/
Prosze o pomoc...szukam dokladnie takich malych kubikow nad biurko:) gdzie mozna je dostac??:)
OdpowiedzUsuńpiękne dekoracje ;)
OdpowiedzUsuńTen pokoik jest po prostu perfekcyjny ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję
OdpowiedzUsuńpiękny pokoik :)
OdpowiedzUsuńTAPETA, proszę o info co to za model/rodzaj tapety. Znalazłam stronę internetową sklepu, ale nie ma tam tapet w popielate kropki :(
OdpowiedzUsuńdołączam się do prośby ":)
Usuńwitam, czy mogłabym prosić o nazwę tapety ? czy mogłabym dowiedzieć się gdzie można zakupić takie pojemniczki nad biurko na kredki i jakiej firmy poleca Pani krzesełko dla sześciolatków ?
OdpowiedzUsuńwitam! czy mogłaby Pani pokazać pozostałą część pokoju? jestem bardzo ciekawa jak sie zmienił, gdyż inspirowałam się Pani wpisem o pokoiku trzylatki i podobnie urządziłam córeczce pokoik. Bylam zakochana w tej aranzacji :)) Cora rośnie, chcemy zmienic jej lozko na wieksze, wstawic biurko... bardzo podobają mi sie Pani pomysły, chcialabym znow skorzystac z Pani rad- estetki z gustem i smakiem :) jeśli nie ma możliwości stworzenia postu, czy bylaby szansa aby przeslala pani dosłownie 1-2 zdjecia ze strefy snu na maila? będę wdzieczna! ao.oleszczuk@gmail.com Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń