Mój rycerz ma 7 lat i raczej płynie z nurtem tego pędzącego świata. Do nowinek technicznych nie muszę go przekonywać, jest raczej odwrotnie. To Rycerz mnie przekonuje, co jakiś czas wciskając mi w ręce pada i karząc jeździć 250 /h po mieście. Nie doganiam go już jakieś trzy lata. Niestety obawiam się, że to świadczy o moich niezbyt dobrych umiejętnościach drogowych w wirtualu niż o ponadprzeciętnych mojego syna.
Z ubieraniem ( patrz stylizowaniem) rycerza, jest już niestety gorzej. Ma już swoje zdanie na temat tego jak chce wyglądać i dyskutowanie z nim o tym, że coś do czegoś nie pasuje doprowadza mnie czasami do rozpaczy. Na szczęście z pomocą od czasu do czasu przychodzi księżniczka słodko oznajmiając: „Wiktol…, nie wieś, zie w tym źle wyglądaś?”. Dwa damskie głosy przeciw jednemu siedmioletniemu, zbija go trochę z pantałyku i ze zwieszoną głową podąża do pokoju po kolejny jego pomysł na wygląd. Następny jest już zazwyczaj lepszy. Jeszcze jakieś 30 lat i załapie o co w tym biega…:):):)
Do zobaczenia :):):)
Photos by Stand Up Fashion
kurtka - george sh
koszula - esprit
spodnie - next
bluzka - zara
buty - bata
czapka - h&m kids
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz...